Wiem, wiem... miałam pokazać różnicę w wielkości pieluszek z różnie wszytymi gumkami, ale... zapodziała mi się pielucha, w której za słabo wszyłam gumki - pewnie gdzieś leży i się śmieje, albo wylądowała w stosiku moich synków... jak znajdę zgubę, to pokażę
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nie wiem, czy wszystkie z Was już zauważyły, ale od jakiegoś czasu w sklepie http://www.kokosi.pl/38-mini jak i http://podpaski-wielorazowe.pl/ , pojawiły się nowe podpaski MINI.
Teraz MINI ma warstwę nieprzemakalną (PUL) na całej zewnętrznej stronie, nie tylko na środku, jak do tej pory. Od skóry lubiany przez dziewczyny/kobiety/mamy welur bawełniany w kolorze ciemnoczerwonym, z którego bardzo łatwo sprać krew a dzięki temu podpaski długo pozostają "miłe" dla oka :) Bo kto lubi niedoprane plamy z krwi na jasnym materiale? Chyba nikt.
Pewnie rzuciło się w oczy, że podpaski stały się bardziej kobiece, że wzory są kwiatowe - specjalnie robione/wybrane aby podpaski były eleganckie :)
Czyż nie są ładne?
MINI przyda się:
- na końcówkę okresu
- gdy dokuczają nam upławy
- przy stosowaniu kubeczka menstruacyjnego
Zachęcam do wypróbowania wielorazowych podpasek, bo różnica jest ogromna.
Ostatnio, z ciekawości, kupiłam jedne nocne i jak otworzyłam , to przeraziłam się tym plastikiem - jak można coś takiego nosić przy skórze... ble i brr...
W wielorazowych właściwie zapominasz, że masz okres, nic nie odparza, nie musisz odklejać przyklejającego się plastiku do skóry (pewnie wiecie o co mi chodzi, niejednokrotnie na drodze można zobaczyć kobiety wykonujące dziwne ruchy , albo kiedy myślą , że je nikt nie widzi sięgające do krocza w tym celu. Znam to z doświadczenia;) ) spróbujcie wielorazowych to się przekonacie o czym piszę.
I wszystkiego słodkiego w dniu Walentego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz