czwartek, 17 maja 2018

TPW, chroniczny brak czasu i nowy/stary projekt

Tydzień Pieluchy Wielorazowej kompletnie mnie zaskoczył tak Waszym zainteresowaniem ,oraz napadem na oba sklepy, jak i ogromem pracy przy próbie dojścia co z czym ;) wiecie o czym piszę :P

Szczęśliwie w weekend udało mi się wszystko poogarniać , TPW i majówkę w sklepach, więc kopnięta w zadek przez jedną z Was, która pod koniec roku spodziewa się dzidziusia ( Sylwia , uszyj AIO NB) , zasiadłam i po małych poprawkach już skrojone i przygotowane do szycia JEST !! - MAŁE AIO !!

Przetestowane przez mamy i polecane kolejnym :)
I moja pomocnica Rózia - wcześniak w AIO noworodkowym (ma ktoś takiego pomocnika w wieku ok 1,5 roku, albo wie gdzie nabyć za rozsądne monety - oczywiście chodzi o lalkę ;) )










Dlaczego inne niż większość?
Dzięki takiemu szyciu pieluszka nie posiada niepożądanych przez rodziców zgrubień na szwach, falbanki ładnie się układają dodatkowo zabezpieczając przed przeciekami.
Dzięki temu, że wkład jest w formie jęzora, można go poskładać wedle uznania, dla chłopca z przodu, dla dziewczynki więcej warstw pośrodku no i niewątpliwa zaleta - nie schnie tygodniami .

Dwa zapięcia do wyboru będą
Miękki, elastyczny rzep nie podrażniający malutkiego ciałka - daje idealne i szybie zapięcie pieluszki
Napy - dla nielubiących rzepa ;)

Skoro już się wzięłam za kończenie projektów sprzed ponad roku, kolejnym bedzie...
Agnieszka, Ty pewnie domyślasz się :P - wiem, czas mnie powoli zaczyna gonić, ale jeszcze nigdy nie nawaliłam z terminem :)

Miłego dzionka wszystkim