środa, 13 listopada 2013

Tym razem podpaska...karafka :)

Dzisiaj, a właściwie wczoraj w nocy, dostałam projekt podpaski w kształcie karafki, z prośbą o uszycie takowej.
Jako że podpaski to po pieluszkach mój drugi konik, a projekt mi się spodobał i miałam kilka pytań o takie rozszerzane z tyłu, usiadłam i uszyłam.
Szycie trochę czasochłonne, ale mam już w głowie inną wersję :)

Podpaska składa się z bazy - PUL i mikropolar (coś jak otulacz SIO), do którego wpina się wkłady -główny duży i dodatkwy wpinany do większego. Każdy wkład składa się z dwóch warstw bardzo chłonnej froty bambusowej. Podpaska zatem mega chłonna. Najdłuższa chyba z widzianych przeze mnie - 34,5 cm.
Jej główną zaletą jest to, że można wymienić same wkłady

I fotki
Podpaska - baza z wpiętymi wkładami. Wkład duży odrobinkę przyduży mi wyszedł, muszę troszkę zmniejszyć, ale po praniu powinien się obkurczyć


sama baza




Spód ze skrzydełkami do zapięcia na bieliźnie


i spięte wkłady


W wolnej chwili uszyję kilka takich i podobnych i wrzucę do sklepu.


Pozdrawiam
Sylwia







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz